+1
miloszp 28 lutego 2016 08:45
"http://www.gcmap.com/map?P=WAW-sgn-dad-han-pvg-lax-arn-got-waw&MS=wls&MP=rect&MR=1800&MX=720x360&PM=*" alt="Image" />
Miałem kupić lot do Panamy ale 100 osób było chętnych niestety każdy musiał myśleć nie wiadomo i cena zrobiła się średnia.
więc w ramach rekacji na stres postanowiłem
wykorzystując dostępne super tanie loty waw-sgn i lax-arn postanowiłem polecieć do Wietnamu wyszło niechcący dookoła świata
mimo że zarzekłem się że nie zamierzam tego powtarzać
obecnie mam
14.04 WAW-SGN 350zł rainbow
polece
sgn-dad-han czekam na promo viet
w dad jest spoko intercontinental gdzie wykorzystam sobie jedna noc z accelarate.
20.03 HAN-PVG-LAX 40 tys skymiles plus 56 usd 7h przesiadki w Szanghaju więc zamierzam odbyć spacerek
21.03 LAX-ARN 350złSAS
22.03 ARN-GOT 100zł SAS
22.03 GOT-WAW wizz za punkty nie będę mówił o cenie bo drogo

Kupując lot do arn zapomniałem że to 3 dni przed Wielkanocą więc loty do Pl bardzo drogie.
Gdyby nie punkty wizz poleciał bym Airberlin do waw za 500zł
segment arn-got to taka sama kasa jak i bilet na transport między arlanda i skavsta
co prawda czasu na przesiadkę bardzo mało ale sas sprzedawał to na jednym bilecie w opcji lax-arn-got co prawda za 11tys zł jak OW
Celem było 22 wieczorem zdążyć na koncert do Warszawskiej Filharmonii zapraszam jak ktoś ma ochotę by dołączyć.
Postaram się o relacją w lepszym stylu i bez błędów zależy mi na tej nominacjo do relacji miesiąca :)
kupienie i przemyślenie całości zajęło max 10 min poza odcinkiem arn-got-waw tu niezbędne było więcej przemyśleń i pomoc z zagranicy :P
W Wietnamie tylko 5 dni ale ja jak zwykle nastawiam się na jedzenie.
Chwile na plaży w tym Da Nang i mam nadzieję dojechać do zatoki Ha long na jeden dzień.

Dodaj Komentarz

Komentarze (13)

koala22 28 lutego 2016 20:13 Odpowiedz
Będę z przyjemnością czytała :) Dla mnie najciekawszy będzie Wietnam!W co się pakujesz?
grzegorz84 29 lutego 2016 00:09 Odpowiedz
Jest gdzieś na forum informacja ile czasu średniointeligentnym zajmuje, by zrozumieć jak skomponować taką podróż za tak niewiele? ?Wysłane z mojego SM-P900 przy użyciu Tapatalka
japonka76 29 lutego 2016 00:17 Odpowiedz
miloszp napisał:co prawda czasu na przesiadkę bardzo mało ale sas sprzedawał to na jednym bilecie w opcji lax-arn-got co prawda za 11tys zł jak OW11 tys zł to troszkę drogawo
miloszp 29 lutego 2016 18:59 Odpowiedz
@Japonka76 ale full flex ;p@grzegorz84 nie popstostu musiz czyatc i pamietac co aktualnei gdzie jest tanio i co sie da poleciec za mile bez absurdalnych oplat@Koala22 generalnie robie 2xrtw bo w tym momencie siedze w rydze po waw-kbp-rix jutro rano lece rix-cdg-hnl-ogg-mkk-hnl-cdg-wawtu mam ze soba taki plecka z 40 litrow tam zabiore mniej troche ale plecka ten sam pewnie. teraz zabralem namiot ze wzgledu na absurdalen ceny nolcegow na Maui camping podobno kszotuje 10 usd, nocleg w hostelu min 40 usd za dormitorium.... zastanawialem sie czy nie znazwac tej relacj 2xrtw z przerwa na filharmoniw w waw
maps 29 lutego 2016 19:03 Odpowiedz
Noclegi drogie, ale widzę, że tam gdzie jesteś alko tanie :!: Bo literówki lecą jak po dziesięciu bro :D
koala22 29 lutego 2016 19:12 Odpowiedz
A jaki koncert będzie wtedy w Filharmonii w Warszawie? No i czy będziesz miał się w co ubrać? Czy tak wejdziesz tam ze swoim namiotem? :D
grzegorz84 29 lutego 2016 23:27 Odpowiedz
Maui jest rzeczywiście bardzo drogie jeśli chodzi o nocleg, nie wiem dlaczego, dużo droższe niż kauai. Tydzień temu bookowalismy nocleg w hostelu i jest jak mówisz. Jaki to koncert w wawie? Roztropowicz zmartwychwstał?
miloszp 12 marca 2016 13:31 Odpowiedz
@Koala22 @grzegorz84Inauguracja Wielkanocnego Festiwalu Ludwika Van Beethovena 9 symfoniapokoszę się o co najmniej marynarkę, jak by ktoś sie wybierał teraz lub wielkim tygodniu piszcie priv forumowe wino na salonach czemu niePierwsze pół kółka za mną mikro relacja w dziale Ameryka północna, Jet lag daje w kość spać nie mogę w ogóle właśnei dlatego obiecywałem sobie że więcej nie mam ochoty na RTWw związku z tym i niską cena(199zł) dokupiłem upgrade do Premium na waw-sgn, okazało się że biletów prom w viet jet za nic nie mawiec mała modyfikacja lotów zamiast lecieć Da nang Hanoi polecę Da nang - Hai phong bo bliżej do zatoki Ha longNoclegi też już wszytki są dzięki uprzejmości jednego z ulubionych na tym forum pośredników i @pieerx
koala22 13 marca 2016 23:40 Odpowiedz
Jakby co, marynarkę możesz "pożyczyć" sposobem "na Kuźniara" z tkmaxxa w centrum wawy :twisted:
koala22 16 marca 2016 15:32 Odpowiedz
O, a czemu fotki niektóre takie nieostre?
tom971 16 marca 2016 15:41 Odpowiedz
Bo Milosz robi je alcatelem One Touch Easy :) Poczekaj na lepsze, dzienne..
olajaw 16 marca 2016 23:27 Odpowiedz
Fajna trasa, gratuluję zawzięcia :DI widzę pewną poprawę - (z całą sympatią) czytanie relacji stało się trochę prostsze, bo kiedyś troszkę przypominało:
miloszp 6 kwietnia 2016 10:12 Odpowiedz
Na statku spotykam gościa który leciał razem ze mną tym opóźnionym lotem on wykupił wycieczkę ze swojego hotelu w Halong za 20 kilka usd. Po skończonym rejsie cała grupa skierowała się do autobusu stojącego zaraz obok łódki. Postanowiłem więc jechać razem z nimi, szczęśliwe nikt nie sprawdzał listy obecności nie zbierał żadnych voucherów ani też nie liczył pasażerów. I tak oto na gapę wróciłem pod sam Hotel. Rano tego dnia miasto wyglądało jak wymarłe jednak wieczorem ulice były pełne ludzi. Udało mi się zjeść obiad odmienny od mojej codziennej diety czyli zupy Pho. Niestety większość lokali była specjalnie przygotowana na turystów, tzn posiadała specjalne menu po angielsku z ze „specjalnymi cenami”. Miałem ochotę na jakąś rybę, a akwaria z egzemplarzami do wyboru przed jedzeniem mocno zachęcały do tego typu posiłku. Ja sugerowałem się tym co inni mieli na talerzach, pytając ich przy okazji o cenę by zapłacić normalnie, a nie specjalnie. Grupa 60 letnich kobiet zaprosiła mnie do stolika i zaoferowała jedzenie skończyło się więc bardzo miło. Hotel wyludniony nad ranem wieczorem okazał się być pełen chińskich turystów którzy jak sądzę przyjechali na jedno dniową wycieczkę po zatoce. Grupa była budzona zapałem o 4 rano. Na budzenie załapałem się i ja, skorzystałem z okazji by dostać się jak najszybciej do Hanoi.Po krótkim spacerze i paru minutach czekania, na głównej drodze złapałem autobus który w 4h za 100k vnd zawiózł mnie do Hanoi. Hotel okazał się najgorszym podczas wyjazdu, pokój był zdecydowanie jednoosobowy z jednym małym łóżkiem i oknem na świat w postaci 42 calowego telewizora.W Hanoi odbywam spacer po standardowych atrakcjach Mauzoleum Ho Chi Minha niestety tylko z zewnątrz, muzeum wodza do którego wchodziłem chwilę przed przerwą na Lunch która obowiązuje w większość wietnamskich instytucji. O tej porze nikt już nie sprzedawał biletów. Widziałem też parę świątyń których nie jestem specjalnym miłośnikiem większość dla mnie wygląda podobnie. Chciałem pójść też do teatru z marionetkami niestety bilety na najbliższe 2dni były wyprzedane. Dla mnie wydarzeniem była wizyta w lokalnym kościele katolickim szczególnie że była to akurat niedziela palmowa, gałązki palmowe były więc prawdziwe palmowe. Nie zrozumiałem oczywiście nic.